Nowe życie rzeczy
data dodania: 30.03.2020

To, co dla Ciebie może być stare i nieprzydatne dla innych może być prawdziwym skarbem. Czasem wystarczy drobna naprawa, czasem zmiana koloru, a czasami prace nad jedną rzeczą trwają miesiąc. Tak właśnie działa sklep społeczny, gdzie przedmioty dostają drugie życie.


- Sklep społeczny to działanie innowacyjne, prowadzone w nurcie gospodarki obiegu zamkniętego – wyjaśnia Arkadiusz Jachimowicz, prezes Stowarzyszenia ESWIP. - Niedługo poprosimy mieszkańców Elbląga, aby przekazali nam różnego rodzaju dobra, które są już im niepotrzebne, a które – po renowacji – mogą się jeszcze komu innemu przydać. Widzieliśmy takie rozwiązania na zachodzie Europy, sklep w Domu pod Cisem będzie swoistym pilotażem. Elbląg potrzebuje takiego rozwiązania.
Wkrótce pracownie będą reperowały urządzenia, rowery, będą dokonywały renowacji odzieży, mebli, a sklep będzie to wszystko sprzedawał z dochodem na utrzymanie całego obiektu.
- Rozruch pewnie zabierze co najmniej pół roku, ale rzecz jest potrzebna – musimy nauczyć się wykorzystywać wszelkie dobra jak najdłużej, a nie wyrzucać i kupować nowe. Ochrona środowiska planety robi się pierwszorzędnym, gardłowym tematem – podkreśla Arkadiusz Jachimowicz.
W pracowniach już przyuczają się uczestnicy Centrum Integracji Społecznej, a wszystko po to, by na dzień otwarcia sklepu społecznego – czyli na 21 marca 2020 roku – wszystko było gotowe. Podobnie jak hostel, również sklep społeczny stanie się miejscem pracy dla osób z niepełnosprawnościami i oddalonych od rynku pracy.

Przy sklepie społecznym będzie działała także strefa targes, gdzie dostępne są produkty wytwarzane przez podmioty ekonomii społecznej. Można tam kupić m.in. okolicznościowe pamiątki, jak również te związane z Elblągiem, torby, naturalne soki oraz przedmioty wytwarzane przez uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej i Centrum Integracji Społecznej.
Natasza Jatczyńska